Wiele firm inwestuje dziś w obecność w mediach społecznościowych – ale zbyt często kończy się to publikowaniem treści, które… trudno od siebie odróżnić. Podobne schematy. Podobny język. Te same frazy, te same hasztagi, ten sam ton. W rezultacie marki stają się niewidzialne. Poprawne, ale nieczytelne. Obecne, ale nieobecne.
To nie jest problem z mediami. Problem jest z tożsamością
To nie social media są winne temu, że komunikacja się rozmywa.
W zdecydowanej większości przypadków problem zaczyna się dużo wcześniej – na poziomie braku jasno zdefiniowanego głosu marki.
Nie chodzi o to, że firmy nie wiedzą, co robią. Przeciwnie – mają świetne produkty, konkretne przewagi, unikalne zespoły. Ale z perspektywy komunikacji brakuje im wspólnego mianownika. Czegoś, co spina ton, język, styl i wartości w jedną, spójną narrację.
Komunikacja marki to nie slogan. To sposób myślenia
Marka, która chce być rozpoznawalna i zapamiętywana, potrzebuje czegoś więcej niż tylko harmonogramu publikacji.
Potrzebuje jasnego tonu komunikacji:
- zgodnego z jej kulturą organizacyjną,
- spójnego z oczekiwaniami i językiem klientów,
- i na tyle elastycznego, by działał zarówno w kampaniach, jak i codziennej komunikacji.
To nie jest dodatek do brandbooka. To narzędzie, które pozwala ludziom rozpoznać Twoją markę nie po logo – ale po sposobie, w jaki mówi.
Jak więc sprawić, by marka „miała głos”?
Nie trzeba zaczynać od rewolucji. Warto zacząć od podstawowych kroków:
1. Audyt komunikacji
Zobacz, jak brzmisz dziś. Przejrzyj swoje posty, prezentacje, maile sprzedażowe. Czy są spójne? Czy czuć w nich osobowość marki?
2. Określenie tonu
Jak chcesz być postrzegany? Powściągliwie i rzeczowo? A może jako partner-inspirator? Czy język, którym mówisz, to wspiera?
3. Dopasowanie formy do odbiorcy i kontekstu
To oczywiste, ale często pomijane: inaczej mówimy w kampanii, inaczej w codziennych postach, jeszcze inaczej w wiadomości 1:1. Marka powinna umieć dostosować się bez utraty spójności.
4. Przemyślana rola social mediów
Social media to nie tylko „zasięg”. To miejsce na opowieść, która buduje zaufanie. Nie chodzi o mówienie dużo, ale mądrze i z wyczuciem.
A co z influencerami?
Warto tu dodać: influencer marketing również potrzebuje strategii komunikacji.
Współpraca z twórcami może przynieść świetne efekty, ale tylko wtedy, gdy przekaz pozostaje spójny z głosem Twojej marki. To nie tylko dobór osoby, ale również odpowiednie przygotowanie – tak, by influencer nie „mówił za Ciebie”, ale w Twoim imieniu.
Podsumowując
Jeśli marka brzmi tak samo jak konkurencja, to nie znaczy, że robi coś źle.
To często znak, że brakuje jej jasno określonego tonu i narracji, które wynikają ze strategii marki i jej wartości.
I właśnie dlatego, zanim skupimy się na kolejnych formatach, kampaniach i hasłach – warto najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie:
W jaki sposób nasza marka chce mówić – i jak chcemy być zapamiętani?Chcesz spojrzeć na swoją komunikację z szerszej perspektywy?
Warto zacząć od rozmowy – nie o postach, ale o tym, jak mówi Twoja marka. Czasami dwa kroki do tyłu pozwalają wprowadzić zmianę, która oddaje w przyszłości.
